Urodzinki śpiocha Stasia

Stasiek ( nazywany przez swoją mamę Stachu :-P ) to pierwsze dziecko, które zaspało na swoje własne urodziny :-) ten zawadiacki przystojniak z wielkimi oczami obchodził dzisiaj z nami swoje "spóźnione" drugie urodzinki...no ale jak to mówią nie ważne kiedy się startuje ale ważne jak się kończy :-D Stasiek dzisiaj skakał, tańczył i przyjmował uściski od swoich współtowarzyszy sali - były okrzyki, piski i radość w oczach na widok balonów i słodkości zaserwowanych przez Stacha - dzisiejszego sponsora imprezy :-) Szczególną uwagę chcielibyśmy zwrócić na skład babeczek - ponieważ były bez laktozy, jajek, cukru...na mleku kokosowym i mące ryżowej
- BRAWA dla mamy za poszanowanie tych dzieci, które mają alergie ( a jest ich w tej grupie sporo ) - wszystkie dzieci mogły korzystać z urodzinowych dobrodziejstw na równych prawach.
Sto lat Stasiek - rośnij duży, zdrowy i silny... bo mądry to ty już jesteś za pięciu . Buziaków moc !