Przyszedł !! Specjalnie do nas !! Z samego Bieguna Północnego ...specjalnymi saniami na kołach :-P TO MIKOŁAJ ! Opowiadał nam o Laponii i o swoich zielonych pomocnikach :-) Wysłuchał wierszyków przygotowanych specjalnie na jego cześć, zjadł ciasteczko ( tylko jedno... aby mu brzuch za duży nie urósł :-D ) i popił mleczkiem. Mikołaj zapraszał dzieci do siebie - każdy z osobna podszedł ( lub sparaliżowany strachem został przyniesiony przez Opiekunkę ) i otrzymywał prezent...a prezentów był caaaały worek :-D Odważniejsi zasiedli na kolanach z uśmiechem na twarzy ( baaa .... nawet przybiegali z piskiem radości <3 ), mniej odważni siedzieli ale miny już były nietęgie ;- , stojących było najwięcej ( niektórzy to stali metr od Mikołaja i tylko rękę wyciągali...hahaha ), byli też tacy, którzy za Chiny nie podeszli (nawet nie chcieli spojrzeć Mikołajowi w oczy na odległość) W każdym razie zabawa była, prezenty były, uśmiechy na twarzach maluchów BEZCENNE ! Kochamy Cię Święty Mikołaju...do zobaczenia za rok ! <3